Golf to sport, który uchodzi za elitarny. Do gry potrzebne są obszerne tereny zielone, więc wątpliwości dotyczące ekologii mogą się pojawić także w odniesieniu do tej rozrywki. Czy ona też może być eko? Przekonaj się, jak działają ekologiczne pola golfowe!
To właśnie budowa i utrzymanie terenów do gry w golfa budzą największą niechęć miłośników przyrody. Zarzuty koncentrują się głównie na mało pożytecznym wykorzystaniu dużych obszarów oraz marnotrawstwie zasobów – głównie wody i prądu, który w Polsce pochodzi przede wszystkim z elektrowni węglowych. Tymczasem wiosną 2022 udostępniono ostatni, 18. dołek pola golfowego, które ma funkcjonować bez szkód dla środowiska naturalnego. To kompleks Black Water Links na obrzeżach Tarnowa Podgórnego, który położony jest ok. 20 km w linii prostej od centrum Poznania. Inwestycji jeszcze nie ukończono, ale grać można już bez istotnych ograniczeń. W jaki sposób pole golfowe może być miejscem działającym w duchu ekologii? Sprawdź!
Rozwiązania, które czynią golf sportem bardziej przyjaznym środowisku naturalnemu
Pole powstało w miejscu, gdzie wcześniej rosły kukurydza i inne zboża. Właściciele klubu przekonują, że stosowane przez środki do nawożenia trawy są porównywalne z preparatami stosowanymi przez rolników. Ma to zagwarantować bezpieczeństwo i nienaruszalność wód gruntowych. Wodę do nawadniania trawników dostarcza pobliska oczyszczalnia ścieków, w stanie tzw. szarej wody – nie nadaje się wtedy do picia czy kąpieli bez dalszego uzdatniania, ale można nią podlewać rośliny. W szczytowym okresie pole golfowe może zużywać nawet 1–1,5 mln l wody na dobę. Jak widać, można znaleźć sposób, który zaspokoi te wymagania, a jednocześnie nie drenuje naturalnych zasobów i źródeł wody pitnej.
A co z energią do zasilania całej okolicznej infrastruktury? W Tarnowie Podgórnym postawiono na OZE, czyli własną farmę fotowoltaiczną, która pokrywa 100% zapotrzebowania na prąd. Dyrekcja klubu podkreśla znaczenie takiego wyboru w kontekście ekologii i mniejszego obciążenia dla sieci energetycznej. Można się domyślać, że za fotowoltaiką przemówiły również względy finansowe. Jak można przeczytać na stronie davinci.pl, na początku 2022 r. ceny prądu dla firm wzrosły nawet o 300%. Kolejne podwyżki mogą nadejść jeszcze przed końcem roku! Ekologia to szczytna idea, z którą coraz częściej w parze idzie także racjonalna decyzja biznesowa.
Ekolodzy mają sporo powodów, by pałać niechęcią do golfistów i pól golfowych
Pole Black Water Links to 70. obiekt tego typu zarejestrowany przez Polski Związek Golfa, jednak dopiero pierwszy, który wdrożył specjalne rozwiązania z myślą o środowisku naturalnym. Organizacje ekologiczne przedstawiają statystyki, które mogą wprawić w autentyczne przerażenie. Warto mieć świadomość, że:
- jedno pole w Tajlandii zużywa tyle samo wody, co 60 tys. mieszkańców wsi;
- zapotrzebowanie pól golfowych w USA na wodę szacuje się na 9 000 000 000 litrów w ciągu roku;
- 95–98% środków chwasto- i owadobójczych nie pozostaje w trawie, lecz przedostaje się w głąb ziemi i do wód. Skutki to przesycenie gleby składnikami odżywczymi oraz nadmierne kwitnienie glonów.
Kolejnym argumentem ekologów przeciwko golfowi jest pogłębianie różnic społecznych, co niekorzystnie wpływa na relacje międzyludzkie i poziom empatii. Krytycy gry w golfa, a przede wszystkich graczy, twierdzą, że elita nie zważa na problemy planety, które najmocniej dotykają najbiedniejszych. Pojawiają się głosy, by pola golfowe zamieniać na pola uprawne, tereny rekreacyjne czy pod budowę mieszkań. Według zwolenników tej narracji jedzenie, zdrowie i dach nad głową są w ważniejszą potrzebą od wyjątkowo kosztownej formy rozrywki.
Japończycy przekształcają nieużywane pola golfowe w farmy fotowoltaiczne
W Kraju Kwitnącej Wiśni można zauważyć ciekawe zmiany. W latach 80. XX w. popularność golfa zwiększała się lawinowo – na tej fali powstało mnóstwo pól i klubów. Nie wszystkie obiekty przetrwały spadek koniunktury i coraz ostrzejszą konkurencję, ale postanowiono je wykorzystać w inny sposób. Niektóre firmy wręcz specjalizują się w transformacji terenów do gry w golfa polegającej na ich przemianie w źródła energii odnawialnej. Największe i najgłośniejsze projekty realizowano w prefekturach Kyoto, Okayama i Kagoshima. Przy odpowiedzialnym zarządzaniu nic się nie marnuje!
Artykuł sponsorowany
Zobacz także: